Nic tak nie poprawia nastroju sobotnim przedwiośniem jak widok twórczych, chętnych do pracy dzieci.
Zaczęliśmy bardzo profesjonalnie: od lekkiej przekąski oraz porannej prasówki ( na głowie) :). Potem już tylko gładko szło. Dwie godziny minęły niepostrzeżenie. Na efekt końcowy wnętrza naszej salki musimy jeszcze poczekać, ale najważniejsze dobrze zacząć!
Dziękuję za liczne przybycie.
Od Administratora parę słów:
Na sobotnie S.O.S przyszło trzynaścioro dzieci (w sumie to nie jestem pewny ile ich było bo były żwawe i niepoliczalne). Wszystkie pilnie i uczciwie pracowały oraz się bawiły czego dowodem są obrazki z galerii oraz efekt końcowy który widać powyżej. Jak widać na zdjęciach mocnego wsparcia p. Dorocie i dzieciom udzieliła p. Ewelina Garbera za co składamy serdeczne podziękowania.
Autorzy zdjęć: Dorota Gresiuk i Przemysław Kwiatkowski.
Reżyseria oraz aktorzy filmu: Dzieci.
A poniżej już galeria zdjęć oraz jeden film pod tytułem: Głuchy telefon
https://www.facebook.com/video.php?v=344711402397070&theater